Rowerowa wyprawa na Krym
przeczytaj tekst
Pojechać na Krym to nie sztuka. Wizy nie trzeba. Dojazd w miarę dobry. Tym bardziej, że ofert turystycznych co niemiara. Sztuka to pojechać na Krym rowerem. Pokonać na dwóch kółkach siedem tysięcy kilometrów i przeżyć przygodę, której nie zafunduje żadne biuro podróży.
ZOBACZ INNE GALERIE