Sztafeta pływacka pokonała o 18786 długości basenu więcej niż planowano

ZAJRZYJ TU W ŚRODĘ
OBSZERNA RELACJA Z FINAŁU WOŚP W NAJBLIŻSZYM INFOSERWISIE CHORZOWIANIN.TV

Punktualnie o północy 8 stycznia rozpoczęła się sztafeta pływacka, której celem było upamiętnienie 6 579 dni czyli 20 lat grania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 

Zadanie udało się wykonać już po niespełna dziesięciu godzinach pływania. Ale to nie był koniec. Organizatorzy postanowili kontynuować sztafetę do końca dnia, a osiągnięty wynik zaliczyć na konto dalszych dni grania orkiestry.

Okazało się, że udało się zaliczyć jeszcze 18 786 długości basenu (ponad planowanych 6579 !) co daje niemal… 50 lat!

- W ten sposób udowodniliśmy, że orkiestra Jurka Owsiaka będzie grała do końca świata i o jeden dzień dłużej – mówi Alina Zawada, dyrektor MORiS-u.

W sztafecie mógł uczestniczyć każdy, bez ograniczeń wieku i zawodu. Punktualnie o północy, jako pierwsi na słupkach stanęli Prezydent Chorzowa Andrzej Kotala, jego zastępcy Wiesław Ciężkowski i Wiesław Raczyński, Rafał Zaremba, naczelnik wydziału kultury i sportu UM oraz Jeremi Szczygłowski, zastępca komendanta Śląskiej Straży Pożarnej.

Wieczorem przed 23:00 wszyscy uczestnicy sztafety mogli jeszcze raz pojawić się w kompleksie sportowym Hajduki, by oddać wspólny skok do wody. Wszyscy musieli się jednak uzbroić w cierpliwość, bo sygnał do skoku oddał... pracownik Telewizji Polskiej. Ten jednak uzależniony był od samego Jurka Owsiaka, który prowadził warszawskie studio WOŚP. W końcu wszyscy wykonali efektowny skok do wody, by pokazać się całej Polsce.