Karny Urbańczyka dał Ruchowi kolejną wygraną

Chorzowianin 2017-09-29 | Komentarzy: 0
"Niebiescy" stopniowo odrabiają stratę do wyprzedzających ich zespołów. W piątkowy wieczór odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu w Nice I Lidze, pokonując u siebie Miedź Legnica 1:0. Trzy punkty zapewnił im kapitan Maciej Urbańczyk. - Będziemy się cieszyć przez dwa dni, a od poniedziałku myślimy o następnym meczu - podkreśla trener Juan Ramon Rocha.
Karny Urbańczyka dał Ruchowi kolejną wygraną

Paweł Kapsa rzuca się w lewo, Maciej Urbańczyk posyła piłkę w inny róg - tak padł jedyny gol dla Ruchu | Fot. Marcin Bulanda

Przed spotkaniem odbyło się oficjalne pożegnanie Łukasza Surmy, który łącznie przez osiem lat bronił barw "Niebieskich". Rekordzista pod względem występów w Ekstraklasie otrzymał koszulkę Ruchu z numerem 559 (tyle meczów zagrał w najwyższej klasie rozgrywek), niebiesko-białą wiązankę kwiatów, paterę, a także pamiątkowe zdjęcie. "Surmikowi" dziękowali prezes Ruchu Janusz Paterman, dyrektor zarządzający Krzysztof Ziętek, a także legendarny piłkarz krakowskiej Wisły Kazimierz Kmiecik.

Natomiast kibice wywiesili transparent o następującej treści: "Za piękną karierę, charakter i pokorę dla przyszłych pokoleń zostaniesz wzorem. Łukasz - dziękujemy".

Mecz z Miedzią rozgrywany był w szczególnym dniu dla chorzowskiego stadionu. Obiekt przy Cichej został otwarty dokładnie 82 lata temu, 29 września 1935 r. Odbył się wówczas mecz "Niebieskich" z Wartą Poznań.

Uroczystość i jubileusz były wstępem do - wszyscy mieli taką nadzieję - świetnego widowiska. Ruch przystępował do meczu podbudowany zwycięstwem w Siedlach, Miedź była po 10 kolejkach trzecią ekipą tabeli, ale dwa ostatnie spotkania przegrała (0:2 w Olsztynie ze Stomilem i 0:2 u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała).

Niestety pierwsza połowa okazała się dużym rozczarowaniem dla pięciotysięcznej publiki. Było sporo walki, były rzuty rożne, ale zabrakło tego, co jest solą futbolu - celnych strzałów i goli. Warto wspomnieć tak naprawdę tylko o dwóch sytuacjach Mello. Najpierw Brazylijczyk dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, w kierunku dalszego słupka, ale do podania nie doszedł Miłosz Trojak. Później zaś uderzenie Mello z dystansu okazało się niecelne.

Goście próbowali zagrozić bramce Nikołaja Bankowa, ale niewiele z tego wynikało. W doliczonym do I połowy czasie gry Łukasz Garguła wykonywał rzut wolny z ok. 22 m, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Na emocje, a przede wszystkim na bramkę dla Ruchu, musieliśmy czekać do 54. minuty. Maciej Urbańczyk ustawił piłkę na 11. metrze i zmylił Pawła Kapsę, który rzucił się w drugi róg. Chwilę wcześniej sędzia podyktował rzut karny dla chorzowian - w polu karnym Miedzi faulowany przez de Amo był Trojak.

Strata gola podrażniła legniczan. Przemysław Mystkowski łatwo ograł Trojaka i złożył się do strzału z ok. 10 m. Na szczęście dla Ruchu nie trafił w światło bramki.

Kilku piłkarzy Ruchu w poprzednich spotkaniach musiało opuścić boisko z powodu kontuzji. Do tego grona dołączył Mello, który został brzydko sfaulowany przed Franka Adu Kwame. Był to rewanż gracza z Legnicy - chwilę wcześniej zaatakował go pomocnik Ruchu.

W 85. minucie goście byli bliscy doprowadzenia do stanu 1:1. Po rzucie rożnym główkował Wojciech Łobodziński, ale Bankow w efektownym stylu złapał piłkę.

Zespół Juana Ramona Rochy dowiózł prowadzenie do końcowego gwizdka i odniósł drugie z rzędu zwycięstwo. Ma pięć punktów na koncie, ale stopniowo zmniejsza stratę do drużyn plasujących się nad strefą spadkową (obecnie wynosi ona sześć "oczek").

Następny mecz Ruch rozegra ponownie przed własną publicznością - 13 października (piątek, godz. 18.00) z Rakowem Częstochowa. Wyjazdowe spotkanie z Puszczą Niepołomice (zaplanowane na 7 października) zostało przełożone na 18 października, z powodu powołań zawodników obydwu drużyn do reprezentacji U-21.

Powiedzieli po meczu:
Dominik Nowak (trener Miedzi):
- Pierwsza "połówka" była mocno wyrównana i mało dokładna z obu stron. W drugiej dobrze weszliśmy w mecz. Zmobilizowaliśmy się, by grać szybciej i tak to wyglądało. Niestety straciliśmy w bardzo prosty sposób piłkę w środku pola. Później był rzut rożny, rzut karny. Nie będę dywagował, czy był, czy nie. Mieliśmy sporo czasu, by doprowadzić do wyrównania. Okazje mieliśmy, ale raziliśmy w tym meczu nieskutecznością. Jest czas, by wspólnie przedyskutować z zespołem, co się tutaj wydarzyło. Przegrywamy po raz trzeci z rzędu, ale wierzę, ze ten zespół wstanie z kolan.

Juan Ramon Rocha (trener Ruchu): - Jesteśmy bardzo zadowoleni. Myślę, że jesteśmy na drodze, która doprowadzi nas do jeszcze lepszych rzeczy. Gratulacje dla zawodników. Nie jest łatwo, gdy ma się minusowe konto w tabeli, a w dwóch poprzednich meczach u siebie traci się punkty w końcówce. Nie jest to łatwe dla młodych zawodników, by z tego wyjść. Pokazaliśmy jednak w Siedlcach, że drużynę stać na to, by w ostatnich minutach doprowadzić do zwycięstwa. Wierzę, że to zwycięstwo w Siedlcach to początek kontrataku. Po tym zwycięstwie myślę i wierzę, że inne zespoły też będą inaczej patrzeć na Ruch. Dziś odnieśliśmy wielkie zwycięstwo z dwóch powodów: widać było zaangażowanie i chęci. A po drugie, wygraliśmy z bardzo dobrą drużyną. Będziemy się cieszyć przez dwa dni, a od poniedziałku myślimy o następnym meczu. Wierzę w to, że Ruch znów wróci na tę pozycję, na jakiej powinien być. Będę bardzo zadowolony, jeśli ta historyczna drużyna znów wejdzie na najwyższą półkę.

11. kolejka Nice I Ligi
Ruch Chorzów - Miedź Legnica 1:0 (0:0)
Bramki:
Urbańczyk (54. karny).
Żółte kartki: Posinković - Bożić, Adu Kwame, Mystkowski.
Sędziował Sylwester Rasmus (Toruń). Widzów 5065.
Ruch: Bankow - Villafane, Trojak, Marković, Hołownia - Przybecki, Walski, Urbańczyk, Mello (78. Zawal), Posinković (86. Komarnicki) - Balicki (66. Nowak).
Miedź: Kapsa - Bartczak, Bożić, de Amo, Adu Kwame (84. Bartulović) - Augustyniak, Garguła (77. Marquito), Santana - Mystkowski, Piasecki (58. Vojtus), Łobodziński.

(mf)

Reklama:

Dyskusja:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.