Seniorzy zaskoczyli na plus
W Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Lompy odbyło się niedawno podsumowanie roku 2008. W obecności władz miasta klubowi działacze wręczyli czołowym zawodniczkom i zawodnikom wyróżnienia. Na liście znalazło się kilkadziesiąt nazwisk.
Okolicznościowe plakietki AKS otrzymała najlepsza trójka seniorów. Mowa o Agnieszce Gortel, Jacku Wierzbickim i Ewelinie Fick. - To był wyjątkowo udany rok w kategorii seniorów - rozpoczyna Ryszard Mateusiak, prezes TS AKS.
Agnieszka Gortel potwierdziła, że przynależy do czołówki krajowej w biegach długich. Została we wrześniu - w Pile - mistrzynią Polski w półmaratonie. - Teraz Agnieszka przygotowuje się do mistrzostw kraju w maratonie (odbędą się 19 kwietnia w Dębnie - przyp. red.). Jeśli uda jej się zejść poniżej 2 godzin i 40 minut, to ma szansę na dobre miejsce - tłumaczy Mateusiak.
Sprinter Jacek Wierzbicki od lat osiąga sukcesy w zawodach sportowców niesłyszących. W tym roku wygrał bieg na 60 metrów podczas halowych mistrzostw Europy. Natomiast latem, w tureckim Izmirze, został wicemistrzem świata w biegu na 100 metrów. - To jego największy życiowy sukces. W przyszłym roku Jacka czekają igrzyska olimpijskie - tłumaczy Ryszard Mateusiak.
Z kolei Ewelina Fick od wielu lat należy do krajowej czołówki w biegu na 400 m. Ma predyspozycje, by „załapać się” do reprezentacyjnej sztafety 4 x 400 m. - Niestety ostatni rok Ewelina miała trochę słabszy. Mieliśmy wielkie plany, ale się nie udało. Najlepszy jej wynik to trzecie miejsce na Akademickich Mistrzostwach Polski w biegu na 400 m - wyjaśnia prezes TS AKS.
Warto wspomnieć także o kilku innych reprezentantach klubu, którzy zasłużyli na wyróżnienie. Skoczek wzwyż, Jan Janota wywalczył brąz na AMP. Duże postępy w tej samej konkurencji poczyniła Ewa Gniełka. - Poprawiła się o kilkanaście centymetrów, na Olimpiadzie Młodzieży skoczyła 163 cm - podkreśla Ryszard Mateusiak.
Łukasz Holewik zajął 6. miejsce w Mistrzostwach Polski juniorów w biegu na 400 m przez płotki. Zdaniem prezesa AKS, ma on lepszą technikę niż niegdyś Marek Plawgo, musi jednak znacznie poprawić bieg. W tej samej konkurencji wśród dziewcząt 8. miejsce na Olimpiadzie Młodzieży zajęła Martyna Markiewicz.
Wreszcie przedstawiciele najszybszej konkurencji. Sprinterka Aleksandra Misiak należy do czołowych zawodniczek na Śląsku w biegu na 100 m. W 2009 roku ma walczyć o I klasę sportową. Natomiast Sebastian Pietroniec może pochwalić się w sprincie wynikiem 10,81 sek.
Jakie wyzwania czekają AKS w 2009 roku? Przede wszystkim klub będzie starał się dostać do I ligi. - Już dwa lata bezskutecznie walczymy o awans. W 2007 roku zabrakło nam bardzo niewiele, zajęliśmy czwarte miejsce. W tym roku byliśmy na 6. pozycji - informuje Mateusiak. Na własnym obiekcie, przy pełnej mobilizacji kadry zawodniczej, z pewnością łatwiej byłoby wywalczyć upragniony awans. Powoli także „koniczynki” będą się przygotowywać do wielkiego jubileuszu - stulecia istnienia klubu, które przypadnie w 2010 roku.
Reklama: