Miejscy strażacy wyróżnieni

Oprócz chorzowskich funkcjonariuszy, w uroczystościach brali udział: władze miasta, komendant Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Katowicach nadbryg. Jacek Kleszczewski i zaproszeni goście. W czasie spotkania wręczono 4 brązowe odznaki ("Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej"), 1 srebrny i 1 brązowy medal ("Zasłużonym dla pożarnictwa"). Oprócz tego nadano awanse w stopniach służbowych. 31 strażaków za szczególne zaangażowanie w pracę na rzecz komendy miejskiej i Centrum Edukacji Przeciwpożarowej zostało uhonorowanych nagrodą finansową przez Prezydenta Miasta. Od wczoraj w gmachu przy ulicy Katowickiej 123 bije też nowy dzwon, który został poświęcony przy okazji Dnia Strażaka.

- W ubiegłym roku mieliśmy dużo przedsięwzięć na skalę nie tylko krajową ale i międzynarodową. Grudniowy szczyt klimatyczny był takim wydarzeniem, w które było zaangażowane prawie 700 osób z całego województwa podczas dobowej służby. Ponadto codzienna praca – zabezpieczenie mienia, zdrowia, wyjazdy do zdarzeń. Strażak to nie jest zawód, to jest życie. Strażakiem się jest, a nie bywa. Nawet po służbie, w drodze do domu strażacy myślą o tym, czy jest bezpiecznie, a gdy tylko widzą jakieś zagrożenie reagują - komentuje komendant Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Katowicach nadbryg. Jacek Kleszczewski 

- Straż jest jednym z tych bardzo istotnych elementów, bez którego miasto by po prostu nie funkcjonowało. Dzięki nim nie boimy się ognia, pożaru, powodzi. Dzisiaj jest Dzień Strażaka, czas nagród, awansów, ale i podsumowań. W ubiegłym roku wsparliśmy straż kwotą 5 mln złoty, dzięki czemu komenda się rozwija, a strażacy dysponują nowoczesnym sprzętem i wozami pożarniczymi. Poza codzienną służbą, strażacy zajmują się edukacją przeciwpożarową. W Chorzowie funkcjonuje największe w Polsce i jedyne w województwie Centrum Edukacji Przeciwpożarowej gdzie nasi strażacy uczą odpowiednich nawyków najmłodsze pokolenie chorzowian - opowiada Marcin Michalik, drugi zastępca prezydenta miasta.