Nagrody za sport w 2012: Sokolnia zgarnęła wszystko

Chorzowianin 2013-01-20 | Komentarzy: 3
Prezydent Chorzowa wręczył statuetki za osiągnięcia sportowe w 2012 roku. Uroczystość odbyła się podczas balu sportowca w sobotni wieczór w Miejskim Domu Kultury Batory.
Nagrody za sport w 2012: Sokolnia zgarnęła wszystko

Laureaci nagród prezydenta za wybitne osiągnięcia sportowe | fot. Adrian Ślązok

To jedna z niewielu okazji, by chorzowskich sportowców, których zwykle możemy zobaczyć w t-shirtach, narciarskich kombinezonach, goglach czy piłkarskich getrach, tym razem podziwiać w skrojonych na miarę eleganckich wieczorowych strojach.

To była już szesnasta gala wręczenia Nagród Prezydenta Chorzowa w dziedzinie sportu. Nagrody rozdano w trzech kategoriach: wybitne osiągnięcia sportowe, wybitne osiągnięcia w pracy szkoleniowej i za osiągnięcia w organizacji sportu i rekreacji w mieście. Laureaci otrzymują statuetki w trzech kolorach. Jeśli zdobywają laur po raz pierwszy statuetka jest brązowa, jeśli po raz drugi, jest srebrna, a po raz trzeci, złota.

Zdaniem prezydenta Chorzowa to był szczególny rok dla naszych sportowców. - W Polsce i na Ukrainie odbyły się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, Londyn był gospodarzem igrzysk letniej Olimpiady. Wszyscy mocno ściskaliśmy kciuki za naszych reprezentantów. Dla chorzowian jednak niewątpliwie najważniejsze były emocje, jakich dostarczali piłkarze Ruchu. Niewiele zabrakło, by „Niebiescy” sięgnęli po piętnasty mistrzowski tytuł. Ostatecznie zakończyli sezon na pozycji wicelidera tabeli – mówi Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.

Największym zwycięzcą gali i niewątpliwie gwiazdą wieczoru był Dzielnicowy Ośrodek Sportu i Rekreacji Sokolnia. Karolina Nowak, Agnieszka Rawinis i Marta Śrutwa odebrały srebrną nagrodę za wybitne osiągnięcia sportowe. Kapituła zdecydowała uhonorować chorzowską trójkę głównie za wyczyn, którego dokonały w Mistrzostwach Świata w Stanach Zjednoczonych. Chorzowianki na 31 ekip zajęły szóste miejsce. - To już druga nagroda, którą otrzymujemy. Ale w ogóle nie liczyłyśmy na nią. Jesteśmy zaskoczone i bardzo nam miło – mówiły wyraźnie wzruszone dziewczyny. Podczas balu zaprezentowały jeden ze swoich układów.

Duet trenerski Sokolni (Renata Firak i Aleksandra Wodyk) odebrał nagrodę za osiągnięcia w pracy trenerskiej, bo nie byłoby sukcesów trójki dziewcząt, gdyby nie ich praca. Za to za 20 lat pracy organizacyjnej statuetkę otrzymała Magdalena Śliwa, najbardziej rozpoznawalna trenerka na wszystkich planszach akrobatycznych w Polsce. - To niesamowita radość. Takie chwile dodają jeszcze więcej energii do pracy. Nie mamy jakiejś wielkiej hali do treningów, nie mamy ogromnego zaplecza w porównaniu z innymi polskimi ośrodkami. Wystarczy, że mamy niewielką salę choć tylko dla siebie, ogromny zapał i to pozwala nam odnosić sukcesy – uśmiechała się M. Śliwa.

Tak trenuje się w Sokolni! Zobacz video:

Nagrodę za osiągnięcia sportowe otrzymała też drużyna chorzowskiego Ruchu, która w minionym roku sięgnęła po wicemistrzostwo Polski. - To dla nas szczególnie ważne wyróżnienie, bo przyznawane przez miasto, z którego pochodzimy – mówiła Donata Chruściel, rzeczniczka „niebieskich”, która wspólnie z Andrzejem Urbańczykiem, kierownikiem drużyny odebrała nagrodę w imieniu pilkarzy.

Na gali nie pojawił się żaden piłkarz Ruchu. Przedstawiciele klubu usprawiedliwiali zawodników zgrupowaniem w Rybniku-Kamieniu, a także grypą, która panuje w obozie „niebieskich”. Jak żartobliwie zauważył prowadzący galę Wojciech Krzystanek z Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu powód mógł być jeszcze jeden: Ruch kilka godzin przed balem przegrał sparing ze słowacką Żyliną aż 2:9.

Nie zawiódł Wojciech Grzyb. Były zawodnik Ruchu otrzymał nagrodę za osiągnięcia w dziedzinie sportu oddzielnie. - Cała drużyna otrzymała nagrodę za wicemistrzostwo. Domyslam się, że dla mnie ta nagroda jest za całokształt, bo przyznam, że miniony sezon nie był najlepszy w moim wykonaniu – powiedział nam Wojciech Grzyb, który grał w chorzowskim klubie ponad sześć lat.

Najlepiej wspomina z sukcesem zakończoną walkę o powrót do Ekstraklasy. - Gdybyśmy zdobyli w tym roku mistrzostwo, to byłby największy mój sukces. Niestety nie udało się, choć było tak blisko – wzdycha piłkarz.

Wieczorem w MDK Batory uhonorowano jeszcze Rafała Sobeckiego, trenera koszykarzy Alby Chorzów za wybitne osiągnięcia trenerskie oraz Danutę Mann, za wybitne osiągnięcia w organizacji sportu i rekreacji na terenie miasta. Dla trenera Alby to pierwsza taka nagroda, choć był już nominowany trzykrotnie, a dla działaczki KPR Ruch Chorzów to druga nagroda. W 2006 roku otrzymała laur za wybitne osiągnięcia w pracy trenerskiej.

Podczas gali uhonorowano jeszcze jedną osobę, która szczególnie zasłużona jest dla chorzowskiego sportu. To Waldemar Fornalik, były trener Ruchu Chorzów, obecnie selekcjoner reprezentacji Polski. Popularny w Chorzowie Waldek King już w ubiegłym roku zgarnął złotą statuetkę, wedle formuły konkursu ostatnią możliwą do zdobycia. Dlatego organizatorzy zdecydowali się przyznać mu w tym roku nagrodę specjalną. Selekcjoner, ze względu na obowiązki nie mógł jednak w sobotę odebrać nagrody. Prezydent przekaże ją przy najbliższej możliwej okazji.

(pam)

Reklama:

Dyskusja:

~hanys

IP: 93.176.*.*

2013-01-20 10:09:45

wielkie gratulacje dla trenerów Renata Firak i Aleksandra Wodyk byle tak dalej

~niebieski

IP: 89.107.*.*

2013-01-20 11:54:03

Wstyd. Żeby z całej ponaddwudziestoosobowej drużyny żaden piłkarz nie przyszedl na galę?! Ruch to już nie jest chorzowska drużyna tylko zlepek zmanierowanych gwiazd. Brakuje w Ruchu takich jak Grzyb.

~prorok

IP: 109.95.*.*

2013-01-29 13:50:20

Dokładnie , to zwykli najemnicy i cwaniacy, ale do wyciągania kasy z urzędu są pierwsi. Panie Kotala w tym roku, najpóżniej w przyszłym Ruch spadnie i problem ze stadionem się Panu rozwiąże , można przekazać kasę na zdolną i perspektywiczną młodzież. Pozdrawiam

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.