Niebieskie grają falami. Po wygranych przyszły porażki

Przed sobotnim spotkaniem "Niebieskie" były już pewne utrzymania w Superlidze. Wyprzedzały UKS PCM Kościerzyna o 13 pkt. (a obie ekipy miały do rozegrania po cztery mecze). 

I to właśnie w Kościerzynie przyszło chorzowiankom rozpocząć rundę rewanżową w fazie play-out. Z drużyną Dariusza Męczykowskiego wygrały w tym sezonie trzykrotnie. Jednak ostatni pojedynek toczył się pod dyktando rywalek.

Początkowo "Niebieskie" - grające bez kontuzjowanej rozgrywającej Magdaleny Drażyk - były lepsze o jedną bramkę (2:1, 3:2, 4:3). Klaudia Grabińska trafiła w 10. minucie na 5:4 i... niestety było to ostatnie prowadzenie naszej drużyny w tym meczu. Gospodynie wyrównały, a wymiana ciosów trwała do stanu 9:9.

Czytaj także: Drażyk w tym sezonie prawdopodobnie już nie zagra

Później znów odezwała się pięta achillesowa Ruchu, czyli brak skuteczności z rzutów karnych. Z 7 metrów pomyliły się Grabińska oraz Agnieszka Piotrkowska. UKS PCM odskoczył na cztery gole. Po 30 minutach było 16:12.

"Ruch wyszedł z szatni zmobilizowany i szybko odrobił straty" - chcielibyśmy tak napisać... Niestety początek drugiej odsłony był w wykonaniu chorzowianek wręcz koszmarny. Straciły pięć goli z rzędu, a wraz z tym nadzieję na korzystny wynik.

Dopiero w 39. minucie po raz pierwszy w tej części bramkarka UKS PCM wyciągnęła piłkę z siatki (gol Grabińskiej). Jednak za moment jej koleżanki zdobyły trzy bramki z rzędu. Zespół z Kaszub prowadził 24:13.

W końcówce Ruch nieco zmniejszył dystans. Katarzyna Masłowska pokazała, że o pudle w ostatnim meczu z Jelenią Górą (przy remisie 30:30 jej rzut z 7 m mógł dać chorzowiankom wygraną) już zapomniała. Pięć rzutów karnych zamieniła na pięć goli. Ostatecznie "Niebieskie" przegrały w Kościerzynie 26:33. 

Nasza drużyna gra falami - po czterech zwycięstwach z rzędu przegrała trzeci kolejny mecz. W następnej kolejce będzie pauzować, zaś na parkiet powróci w drugi weekend maja (wyjazdowe spotkanie z Piotrcovią).

28. kolejka PGNiG Superligi
UKS PCM Kościerzyna - KPR Ruch Chorzów 33:26 (16:12)
UKS PCM: Kordunowska-Lupa, Bielak - Dorsz 5, Pękala 10, Sus 4, Haric 2, Somionka, Kreft, Wicik 3, Zawalich 3, Fesdorf 1, Gędłek 5.
KPR Ruch: Chojnacka, Kuszka, Bednarek - Niedźwiedź 1, Polańska 3, Masłowska 7, Piotrkowska 5, Czarnik, Doktorczyk, Rodak 3, Nimsz 2, Kiel, Sójka, Grabińska 5.