O Królewską Hutę pytań kilka
Chorzowianin 2010-04-23
Kim był hrabia Reden? Jak dawniej nazywała się dzisiejsza ulica Bożogrobców? Jakie są związki Ignacego Mościckiego z miastem? Uczestnicy VI edycji Miejskiego Konkursu Historycznego z Orłem i Krzyżem w Herbie, na powyższe pytania odpowiadali niemal bezbłędnie.

Magda Kowol, uczennica V klasy, reprezentowała najlepszą drużynę (z SP nr 24). - Zawsze jest potrzeba nauczenia się czegoś nowego. Fajnie jest wiedzieć coś więcej. W domu, przed konkursem, niemal każdy wieczór spędzałam z książką o Chorzowie albo nad encyklopedią. Dzisiaj najwięcej problemu sprawiało nam rozpoznanie miejsc na slajdach, test poszedł nam dość dobrze, krzyżówka nie była trudna, a stroje śląskie znaliśmy – relacjonuje dziewczynka.
Kamila Danisz z SP 29 przyznaje, że miała problem z jednym z haseł krzyżówki. - Nie widzieliśmy, że górnicza czapka to czako. Nie do końca znaliśmy polskie odpowiedniki śląskich imion, ale już wiemy, że Alojz to Alojzy, a Gustlik to August. Postaramy się wystartować w przyszłorocznej edycji – deklaruje.
W tym roku po raz pierwszy młodzież zmierzyła się w bezpośredniej rywalizacji. - Dotychczas konkurs polegał na nadesłaniu prac o określonej tematyce. Teraz postanowiliśmy sprawdzić wiedzę młodych chorzowian o mieście. Zgłosiła się rekordowa liczba szkół. Jak widać taka forma współzawodnictwa najbardziej odpowiada uczniom - mówi Beata Grzembka, polonistka SP nr 29 i organizatorka przedsięwzięcia.
Trzyosobowe reprezentacje poszczególnych szkół miały niełatwe zadanie. Rozwiązywały test składający się z kilkudziesięciu pytań, które niejednego dorosłego mogłyby wprawić w zakłopotanie. Pytano o najstarszą parafię św. Marii Magdaleny, związki Ignacego Mościckiego, byłego prezydenta RP i dyrektora chorzowskich „Azotów” z miastem, postać hrabiego Redena, dawną nazwę ulicy Bożogrobców (Kościelna).
Młodzież rozwiązywała krzyżówkę, we właściwych barwach kolorowała tradycyjny śląski strój oraz na podstawie slajdów rozpoznawała charakterystyczne miejsce na mapie naszego miasta.
- Konkurs ma na celu propagowanie wiedzy o mieście. Zaszczepienie w młodych ludziach ciekawości. Skupiamy się nie tylko no faktach z historii miasta, ale także na tradycjach, kulturze i śląskiej gwarze. Młodzież wbrew pozorom posiada sporo informacji o Chorzowie, nierzadko jest lepiej zorientowana niż rodzice – mówi Marcin Bojdoł, historyk, pomysłodawca konkursu.
Pierwsze miejsce zajęła drużyna SP nr 24 w składzie: Magda Kowol, Anna Prysok, Roksana Żak. II miejsce przypadło SP nr 1, którą reprezentowali Tomasz Jachcik, Maciej Lisek, Dominik Mizerski. III miejsce wywalczyli gospodarze - SP nr 29: Kamila Danisz, Dominika Surma, Mateusz Cebula. Laureatom wręczono pamiątkowe medale oraz nagrody rzeczowe. Miejski Konkurs Historyczny z Orłem i Krzyżem w Herbie zorganizowany został w czwartek, 22 kwietnia.
Kamila Danisz z SP 29 przyznaje, że miała problem z jednym z haseł krzyżówki. - Nie widzieliśmy, że górnicza czapka to czako. Nie do końca znaliśmy polskie odpowiedniki śląskich imion, ale już wiemy, że Alojz to Alojzy, a Gustlik to August. Postaramy się wystartować w przyszłorocznej edycji – deklaruje.
W tym roku po raz pierwszy młodzież zmierzyła się w bezpośredniej rywalizacji. - Dotychczas konkurs polegał na nadesłaniu prac o określonej tematyce. Teraz postanowiliśmy sprawdzić wiedzę młodych chorzowian o mieście. Zgłosiła się rekordowa liczba szkół. Jak widać taka forma współzawodnictwa najbardziej odpowiada uczniom - mówi Beata Grzembka, polonistka SP nr 29 i organizatorka przedsięwzięcia.
Trzyosobowe reprezentacje poszczególnych szkół miały niełatwe zadanie. Rozwiązywały test składający się z kilkudziesięciu pytań, które niejednego dorosłego mogłyby wprawić w zakłopotanie. Pytano o najstarszą parafię św. Marii Magdaleny, związki Ignacego Mościckiego, byłego prezydenta RP i dyrektora chorzowskich „Azotów” z miastem, postać hrabiego Redena, dawną nazwę ulicy Bożogrobców (Kościelna).
Młodzież rozwiązywała krzyżówkę, we właściwych barwach kolorowała tradycyjny śląski strój oraz na podstawie slajdów rozpoznawała charakterystyczne miejsce na mapie naszego miasta.
- Konkurs ma na celu propagowanie wiedzy o mieście. Zaszczepienie w młodych ludziach ciekawości. Skupiamy się nie tylko no faktach z historii miasta, ale także na tradycjach, kulturze i śląskiej gwarze. Młodzież wbrew pozorom posiada sporo informacji o Chorzowie, nierzadko jest lepiej zorientowana niż rodzice – mówi Marcin Bojdoł, historyk, pomysłodawca konkursu.
Pierwsze miejsce zajęła drużyna SP nr 24 w składzie: Magda Kowol, Anna Prysok, Roksana Żak. II miejsce przypadło SP nr 1, którą reprezentowali Tomasz Jachcik, Maciej Lisek, Dominik Mizerski. III miejsce wywalczyli gospodarze - SP nr 29: Kamila Danisz, Dominika Surma, Mateusz Cebula. Laureatom wręczono pamiątkowe medale oraz nagrody rzeczowe. Miejski Konkurs Historyczny z Orłem i Krzyżem w Herbie zorganizowany został w czwartek, 22 kwietnia.
Magdalena Nowak
Reklama: