Przyjechali z Węgier. Każdy musiał narysować żubra.

Chorzów, Kraków, Pszczyna, Wieliczka. Te cztery miasta odwiedzili uczniowie gimnazjum z węgierskiego Veszprem, którzy w zeszłym tygodniu odwiedzili swoich kolegów z G3 im. Kornela Makuszyńskiego.

- Pierwszą wymianę uczniowską zorganizowaliśmy w ubiegłym roku. Młodzież mieszkała w malowniczym miasteczku Veszprem. Podziwialiśmy zabytki, zwiedzaliśmy szkołę, poznaliśmy ich system oświaty, a teraz mamy rewizytę – mówi Urszula Dukalska, anglistka w G3, organizatorka wymiany.

Wymiana odbyła się pod hasłem: „Młodzież Węgier i Polski na tropie legend i historii”. W ramach wycieczek uczestnicy zwiedzali m. in. zabytkową kopalnię soli w Wieliczce, krakowskie stare miasto czy Pszczyński Park Krajobrazowy.

Wrażenia z wypraw gimnazjaliści utrwalali nie tylko w kartach pamięci aparatów. Codziennie każdy uczeń, ale też nauczyciel miał za zadanie narysować własną impresję z danego dnia

Zebrane rysunki pokazano na wystawie, którą otwarto w szkolnym holu ostatniego dnia pobytu.– Dla mnie było to trudne, bo nie jestem specjalnie utalentowany, ale mieliśmy szczęście, ponieważ mamy bardzo zdolną młodzież, która ratowała nasz honor- śmieje się Andras Kertesz, nauczyciel z gimnazjum w Veszprem.

Dla uczniów najważniejsza była integracja – mieliśmy dużo wspólnych tematów i mimo bariery językowej świetnie się rozumieliśmy, poza tym była to okazja by poćwiczyć swój angielski – podkreślają gimnazjalistki z Chorzowa, biorące udział w wymianie.