Techniczny fach w cenie
Chorzowianin 2010-10-25
|
Komentarzy: 0
Targi Informacji Zawodowej i Wolontariatu to propozycja chorzowskiego Urzędu Pracy szczególnie dla młodzieży, która chce znaleźć odpowiedni dla siebie zawód. Dziesiąta edycja targów odbyła się w środę w hali Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu.

Foto: Paweł Mikołajczyk | Kosmetyczka to zawód, ktorego można nauczyć się w szkole policealnej w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 4.
- Rynek pracy potrzebuje osób z wykształceniem ścisłym. Bardzo bym sobie życzył, by uczelnie i instytucje szkoleniowe stawiały na kształcenie w kierunkach technicznych – mówi Jerzy Kędziora, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, organizator targów.
Słowa dyrektora znalazły odbicie w ofercie instytucji prezentujących się podczas targów. Jedną ze szkół, która stawia na kształcenie w tym zakresie jest Wyższa Szkoła Techniczna z Katowic. – Nasza szkoła z roku na rok rozwija się. Otwieramy coraz nowsze kierunki kształcenia. Obecnie oferujemy studia na kierunkach budownictwo, architektura i grafika – mówi Ewa Grochowska z WST. Niebawem ma być otwarty kierunek realizacja obrazu filmowego i fotografia. Uczelnia promowała się przy pomocy prac zaliczeniowych swoich studentów. Były obrazy, prace graficzne, a nawet miniaturowy projekt nowoczesnej restauracji. Obok stoiska szkoły technicznej wzrok przyciągał piesek-robot sterowany kartą magnetyczną, ruchomy eksponat Wyższej Szkoły Mechatroniki. Organizatorzy targów śmiali się, że zabawka stała się już nieformalną maskotką wydarzenia. Duże zainteresowanie wzbudzała już w ubiegłym roku.
Sporo młodzieży wypytywało o studia na Uniwersytecie Śląskim. – Jesteśmy jedną z najbardziej prestiżowych uczelni na Śląsku. Mamy 46 kierunków i 130 specjalizacji. Jest w czym wybierać – przekonywała Ewa Wiśniewska, studentka Wydziału Zarządzania, który mieści się w Chorzowie. Zachęcała do wyboru nowych kierunków i specjalności. Takim jest na przykład ekonomofizyka.
Magda Wojtasik i Tomek Bula uczniowie popularnego „Chemika” (Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Jędrzeja Śniadeckiego) są już zdecydowani, co będą robić w przyszłości. – Od gimnazjum lubię chemię. Szukam ofert szkół, po których będę mogła pracować w laboratorium – mówi Magda. – Takie targi to świetny pomysł. Nie trzeba jeździć do wszystkich uczelni w regionie i wypytywać o szczegóły. Tutaj wszyscy są na miejscu – dodaje Tomek.
Targi informacji zawodowej i wolontariatu zostały zorganizowane po raz dziesiąty. – Wyszliśmy z założenia, że młodzież nie zawsze ma pełną wiedzę o tym, co może robić po skończeniu szkoły ponadgimnazjalnej. Postanowiliśmy w jednym miejscu zebrać oferty wszystkich szkół z okolic – tłumaczy dyrektor PUP.
W hali Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu stoiska zorganizowało 30 wystawców. W tym prywatne i państwowe uczelnie wyższe, szkoły policealne i pomaturalne oraz instytucja szkolące.
- Rynek pracy potrzebuje osób z wykształceniem ścisłym. Bardzo bym sobie życzył, by uczelnie i instytucje szkoleniowe stawiały na kształcenie w kierunkach technicznych – mówi Jerzy Kędziora, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, organizator targów.
Słowa dyrektora znalazły odbicie w ofercie instytucji prezentujących się podczas targów. Jedną ze szkół, która stawia na kształcenie w tym zakresie jest Wyższa Szkoła Techniczna z Katowic. – Nasza szkoła z roku na rok rozwija się. Otwieramy coraz nowsze kierunki kształcenia. Obecnie oferujemy studia na kierunkach budownictwo, architektura i grafika – mówi Ewa Grochowska z WST. Niebawem ma być otwarty kierunek realizacja obrazu filmowego i fotografia. Uczelnia promowała się przy pomocy prac zaliczeniowych swoich studentów. Były obrazy, prace graficzne, a nawet miniaturowy projekt nowoczesnej restauracji. Obok stoiska szkoły technicznej wzrok przyciągał piesek-robot sterowany kartą magnetyczną, ruchomy eksponat Wyższej Szkoły Mechatroniki. Organizatorzy targów śmiali się, że zabawka stała się już nieformalną maskotką wydarzenia. Duże zainteresowanie wzbudzała już w ubiegłym roku.
Sporo młodzieży wypytywało o studia na Uniwersytecie Śląskim. – Jesteśmy jedną z najbardziej prestiżowych uczelni na Śląsku. Mamy 46 kierunków i 130 specjalizacji. Jest w czym wybierać – przekonywała Ewa Wiśniewska, studentka Wydziału Zarządzania, który mieści się w Chorzowie. Zachęcała do wyboru nowych kierunków i specjalności. Takim jest na przykład ekonomofizyka.
Magda Wojtasik i Tomek Bula uczniowie popularnego „Chemika” (Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Jędrzeja Śniadeckiego) są już zdecydowani, co będą robić w przyszłości. – Od gimnazjum lubię chemię. Szukam ofert szkół, po których będę mogła pracować w laboratorium – mówi Magda. – Takie targi to świetny pomysł. Nie trzeba jeździć do wszystkich uczelni w regionie i wypytywać o szczegóły. Tutaj wszyscy są na miejscu – dodaje Tomek.
Targi informacji zawodowej i wolontariatu zostały zorganizowane po raz dziesiąty. – Wyszliśmy z założenia, że młodzież nie zawsze ma pełną wiedzę o tym, co może robić po skończeniu szkoły ponadgimnazjalnej. Postanowiliśmy w jednym miejscu zebrać oferty wszystkich szkół z okolic – tłumaczy dyrektor PUP.
W hali Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu stoiska zorganizowało 30 wystawców. W tym prywatne i państwowe uczelnie wyższe, szkoły policealne i pomaturalne oraz instytucja szkolące.
Paweł Mikołajczyk
Reklama:
Dyskusja: