Noclegownia już pełna
Chorzowianin 2012-01-19
|
Komentarzy: 4
Zima nie zaskoczyła chorzowskiej noclegowni dla bezdomnych mężczyzn. O wolne miejsce jednak trudno.

Noclegownia przy ul. Katowickiej | fot. Paweł Mikołajczyk
- Możemy przyjąć 45 osób skierowanych do nas przez Ośrodek Pomocy Społecznej. Każda kolejna niestety śpi na korytarzu. Panowie przebywający na terenie naszej placówki muszą mieć swój ostatni meldunek w Chorzowie. Muszą również dostosować się do regulaminu – mówi opiekun Łukasz Kubicki z Górnośląskiego Stowarzyszenia Społecznego „Odnowa”.
W noclegowni należy utrzymać porządek, zachować czystość i higienę osobistą. I najważniejsze, nie wnosić i nie pić alkoholu. Wielu ma z tym kłopot. - Niestety zdarzają się przypadki nieprzestrzegania tych zasad. Do najbardziej agresywnych wzywamy policję, która odwozi ich na izbę wytrzeźwień – przyznaje Łukasz Kubicki.
Od wiosny do jesieni noclegownia czynna jest od 18.00 do 8.00. Zimą mężczyźni mogą przebywać w placówce przez 24 godziny. Ta pora roku z reguły daje się we znaki. - Okres jesienno-zimowy jest najtrudniejszy dla bezdomnych i do placówki wielokrotnie przywożone są osoby skrajnie zaniedbane i wycięczone. Ta zima też jest trudna. Obecnie mamy maksymalne obłożenie – mówi Łukasz Kubicki. Jego zdaniem sytuacja ta szybko się nie zmieni, bo bezdomność nie maleje. - Nasi panowie chyba nie chcą wyjść z tej bezdomności. W tym roku na pewno usamodzielni się jeden mężczyzna. Poza tym trafia do nas coraz więcej młodych ludzi.
Aldona Mstowska, kierownik noclegowni, zaznacza, że placówka nie jest traktowana jako miejsce docelowe pobytu dla jej podopiecznych. - W uzgodnieniu i współpracą z merytorycznie odpowiedzialnymi pracownikami OPS Chorzów prowadzimy pracę socjalną wśród jej mieszkańców. Nasi podopieczni zobowiązani są do współpracy z właściwym pracownikiem Powiatowego Urzędu Pracy, są także zobligowani do wystąpienia z wnioskiem o przydział mieszkania z zasobów gminy. Etapem pośrednim są mieszkania chronione. W naszych działaniach jesteśmy wszechstronnie wspierani przez chorzowski Ośrodek Pomocy Społecznej, a w tym przez Centrum Pracy Socjalnej w zakresie aktywizacji zawodowej poprzez prace społeczno użyteczne.
Górnośląskie Stowarzyszenie Społeczne „Odnowa” prowadzi noclegownię przy ul. Katowickiej 190 w Chorzowie od połowy 2010 roku. Wcześniej podobną placówką kierowało w Świętochłowicach. W ubiegłym roku, dzięki środkom z budżetu miasta, wyremontowało m.in. dach budynku, sufity, panowie z noclegowni pomalowali pokoje. - Przydałaby się nowa kotłownia, wymiana centralnego ogrzewania. Nasze barki nie udźwigną takich kosztów – przyznaje opiekun. - Chciałbym w tym miejscu prosić wszystkich ludzi dobrej woli o dary materialne bądź pieniężne. Wsparłyby one działalność naszego stowarzyszenia – dodaje.
Jeśli chcesz wspomóc Górnośląskie Stowarzyszenie Społeczne „Odnowa”, możesz pisać na adres: gss.odnowa@poczta.fm
W noclegowni należy utrzymać porządek, zachować czystość i higienę osobistą. I najważniejsze, nie wnosić i nie pić alkoholu. Wielu ma z tym kłopot. - Niestety zdarzają się przypadki nieprzestrzegania tych zasad. Do najbardziej agresywnych wzywamy policję, która odwozi ich na izbę wytrzeźwień – przyznaje Łukasz Kubicki.
Od wiosny do jesieni noclegownia czynna jest od 18.00 do 8.00. Zimą mężczyźni mogą przebywać w placówce przez 24 godziny. Ta pora roku z reguły daje się we znaki. - Okres jesienno-zimowy jest najtrudniejszy dla bezdomnych i do placówki wielokrotnie przywożone są osoby skrajnie zaniedbane i wycięczone. Ta zima też jest trudna. Obecnie mamy maksymalne obłożenie – mówi Łukasz Kubicki. Jego zdaniem sytuacja ta szybko się nie zmieni, bo bezdomność nie maleje. - Nasi panowie chyba nie chcą wyjść z tej bezdomności. W tym roku na pewno usamodzielni się jeden mężczyzna. Poza tym trafia do nas coraz więcej młodych ludzi.
Aldona Mstowska, kierownik noclegowni, zaznacza, że placówka nie jest traktowana jako miejsce docelowe pobytu dla jej podopiecznych. - W uzgodnieniu i współpracą z merytorycznie odpowiedzialnymi pracownikami OPS Chorzów prowadzimy pracę socjalną wśród jej mieszkańców. Nasi podopieczni zobowiązani są do współpracy z właściwym pracownikiem Powiatowego Urzędu Pracy, są także zobligowani do wystąpienia z wnioskiem o przydział mieszkania z zasobów gminy. Etapem pośrednim są mieszkania chronione. W naszych działaniach jesteśmy wszechstronnie wspierani przez chorzowski Ośrodek Pomocy Społecznej, a w tym przez Centrum Pracy Socjalnej w zakresie aktywizacji zawodowej poprzez prace społeczno użyteczne.
Górnośląskie Stowarzyszenie Społeczne „Odnowa” prowadzi noclegownię przy ul. Katowickiej 190 w Chorzowie od połowy 2010 roku. Wcześniej podobną placówką kierowało w Świętochłowicach. W ubiegłym roku, dzięki środkom z budżetu miasta, wyremontowało m.in. dach budynku, sufity, panowie z noclegowni pomalowali pokoje. - Przydałaby się nowa kotłownia, wymiana centralnego ogrzewania. Nasze barki nie udźwigną takich kosztów – przyznaje opiekun. - Chciałbym w tym miejscu prosić wszystkich ludzi dobrej woli o dary materialne bądź pieniężne. Wsparłyby one działalność naszego stowarzyszenia – dodaje.
Jeśli chcesz wspomóc Górnośląskie Stowarzyszenie Społeczne „Odnowa”, możesz pisać na adres: gss.odnowa@poczta.fm
wojz
Reklama:
Dyskusja:
~Podziw
IP: 188.33.*.*
2012-01-19 18:09:25
Brawo robicie dla tych ludzi naprawdę dużo.
~Ald
IP: 83.4.*.*
2012-01-20 14:28:02
Miałem okazję widzieć tą noclegownię. Warunki są nieporównywalnie lepsze niż w wielu innych oglądanych przeze mnie. Wielki szacunek dla prowadzących i pracowników.
~ chorzowianin
IP: 31.60.*.*
2012-01-22 14:33:58
szczególnie panie,które są opiekunkami na noclegowni stwarzają niezłe warunki.
~Olek
IP: 188.117.*.*
2012-07-06 21:25:17
SZczegolne podziekowania dla pani Marysi oraz naszych wspanialych pelnych serca i usmiechu pan opiekunek ktore daja nam wiele serca i radosci pani Renatce i pani Gabrysi Dziekujemy za poswiecenie ,dajecie nam wiare w czlowieka